no i Hix dorobił się pierwszej rany bojowej…
to i tak niezły wynik, że dopiero teraz. Jego charakter zapowiada częste szycie.
Narobił takiego rabanu, że wszyscy myśleli że zamordowany został. Nie ma jak scream…
Nic mu nie będzie, choć mógłby z tej sytuacji jakieś mądre wnioski wysnuć. Na przykład, że nie skacze się z zębami na głowy innych, nawet jak się ich zna
oj, ale znając życie pewnie tych wniosków nie wyciągnie..:P
OdpowiedzUsuńNiech się ładnie goi :)