Wybór padł na zlot. Właściwie dawno temu decyzja została klepnięta. Dlatego wypadałoby poćwiczyć. Obi nie tykaliśmy specjalnie od… eeee… uuuu… chyba stycznia? może początku lutego…
środa, 20 sierpnia 2014
środa, 13 sierpnia 2014
na ratunek Kasi!
Dziś wystawiłam Hixa na ciężką próbę tropową. Pierwszy raz nie widział kogo szuka, pierwszy raz ślad głównie po asfalcie i w mocno uczęszczanym miejscu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)